7.10.2014

Paulino!

Dziś jest ten dzień,
uśmiech na twarzy,
wszyscy wryci jak pień
bo z Twoją urodą do twarzy.
Wielkich róż Ci życzę
przy łóżku pełnym falbanek,
bo gdy widzę Cię to krzyczę,
z zachwytu rozjaśniasz mój poranek.
Byś plażę każdą odwiedziła,
każde miejsce ze zdjęć
które widać wszędzie nawiedziła,
byś je oczyma pięknymi objęła razy pięć.
Wszystkiego co sobie wymarzysz,
bo ten lotosu kwiat na ustach,
nimi zawsze wszystko marzysz,
wszystko anielski dotyk w gustach.
Na koniec byś w miłości trwała była,
byś serduszko zawsze ulepiła,
w nim już zawsze pozostała,
tak bardzo byś miękko spała.

21.04.2014

Wesołych świąt.

Wesołego,
z najbliższymi siedzenia,
szukania jajek dla Jezusa,
mokrych od święcenia
pokarmów jedzenia.

Spokoju dni czerpania,
słodyczy omnania,
a w szczególności moi mili,
wylegiwania w każdej chwili.

Życzy Michael.

11.03.2014

Tenże uśmiech

Kącik ust mnie zwabił,
pytasz dlaczego to zrobił?
Dobre pytanie więc
zacznę odpowiadać,
skoro takie żądanie.

Dwa kąciki są niespiesznie
mnie ujmujące,
uwierz jak spojrzę tylko na
nie to serce woła pospiesznie:
"PATRZ!" i próbuję wydostać
tłumiące przez obok ludzi emocje.

Tylko to tak naprawdę powstrzymuje
Michała od pokazania,
wskazania?
w którym miejscu dokładnie
znajdują się kąciki,
w ręce ustami,
ustami usta ujmuję
w tym celu.

Choć nawet nie wiesz o tym,
to właśnie robię cały czas,
dotykam nas
tuląc się do Ciebie.
pospiesznie czuję
niebie
skie-rowane banalnie ruszające
mnie płomyki, raz kącików ust,
raz oczu.

Jeden kącik pytasz?
Nie, dwa są:
jeden który uśmiecha,
drugi jak turkaweczka odsłania
powabnie i zabawnie,
słodko ujarzmia mnie
tą dziurką.

Dwa kąciki,
trzy uśmiechy moje,
cztery moje kończyny konające przy Tobie,
tysiące róż w mej duszy kopie.

A teraz....
Teraz patrzę na resztę ciała...
I już praktycznie od tego momentu,
będziesz mnie miała!