28.01.2011

Ty, tak do Ciebie piszę.

Twoja pożoga włosów,
pokłada miłością całe stado lwów,
wszyscy patrzą na Ciebie,
bo każdy uwielbia patrzeć na anioła,
któremu zabrakło miejsca w niebie.

Szukam słów,
ale za każdym razem spadam z drzewa,
taka we mnie wzbiera werwa,
gdy słucham twego różanego głosu.

Myśl co chcesz, ale ja w to wierzę.
Więc przestań udawać,
nie umiem tak samo czarować,
więc mnie na szczerość bierze.


Czekam.

Szukam....

Ciekawe czy znajdę,
pośród czasu dźwięku i zapachu
i innych uczuć w których frajdę
mam nie lada i miłość w uchu.

Grajmy na wszystkim,
to the end of my feelings,
that's just my hearings?
I feel like light beam.

Will I feel acceptation from one?
Just a emotion of security.
Is it in that or another city?
jednej osoby szukam,
nie całej świty.

Szukam, mam nadzieję że znajdę.