7.12.2012

Lekka jak...

Leżąca w poświacie księżyca,
jarząca uśmiechem tryska orgazmem
jarzma zniewolenia jak lwica.
Niedźwiedź ten ulega dominacji pokarmem.

Siadasz lekko na mnie dotykając ciepłymi
dłońmi lecząc moje obawy strachy,
bo jesteś Tą jedyną,
niemymi słowami to powtarzam...
Boginią ze złotymi runu włosami.

Kwieciście piękniejesz codziennie
mojego serca ogrodu,
w którym Jesteś Róży
płatkami,
śniegu ciepła połać na mej twarzy.

Kocham wszelkie Twej urody cechy,
rozpuszczam mojej miłości krzewy
i mówię uwielbiam i wytęskniam,
codziennie z coraz większą siłą.

Zawsze czuję się przy Tobie
jak przytulanka,
jak zwierzaczka kołysanka
pięknie tak tulona
przez Tą Kobietę.

Ona spojrzy na mnie a ja
nie odwrócę wzroku,
patrząc głęboko w oczy powiem...
pożądam Twego ciała i serca.

Oddechu posmakować chcę
tak jak i smaku i zapachu.
Tego wszystkiego co masz
wspaniałego jak Kocia
puszysta postać.

22.08.2012

Znane słowa.

Gdy spoglądam na tych lico pięknych różu,
pełne jakby bursztynowej pyszności,
lekko cukru przepełniają je syropy,
jakby wielkiej maści jabłkowego musu.

Gdy słyszę głos
z anielskim dotykiem
o mały włos
nie mylę tym dzikim płomykiem
otaczasz serduszko misia.

Gdy myślę o Kocicy,
na wzór widzę pazurki
mówiące miś
wbijające się w pas
och misia.

Kurczy mi się brzuszek,
Twojego skupienia łakomczuszek,
motyle mówią by dotykać,
a wszystko inne by przytulać.

Kurczy mi się odwaga
gdy tak na mnie spoglądasz
jak prawdziwa Kobieca natura,
we mnie spod oczka pogłębiasz.

Tryskam energią,
czuję życie.

16.05.2012

Two days ago...

Kiedy kręciłaś  nieodpartym oddechem przyjemności,
Michał znalazł nieodpartą czułość na wysokości,
przyspieszone tętno w skrytości zagryzione,
oddechy w ekstazie ukrwione.

Dotknął wtedy szyi i muskał ustami różanymi
po połaci lekko zanurzonych bezy skórzanymi
rozkoszy tchnienia i odetchnienia równymi.

Trącając iglastymi opuszkami o moje ramiona,
zbliżyłaś mnie bym mógł opleść Cię... serca znamiona
targają Miśkiem ukazując utykając na kolanach i przytulając,
tam gdzie nasze wielkie uczucia chcą nie zatrważając.

Ona, która lekko wzdychając nie trwoniła czasu,
Dotykała niedźwiedzich łap i sunęła po nich jak liście lasu,
prężąc i oddychając pokaże jak serduszko pochłania
każdy dotyk skóry i ocierać się będzie jak łania.

Ten który jest nieprzygotowany na piękno jej duszy,
przeciska się przez niego zatrwożenie kuszy.
Dotyka jej biodra i mówiąc że jej służy
dalej płomień wznieca w jej oczach
patrząc na wargi gryzące kąciki w boskościach.

Ach ten miś co zawsze siedział w ciemności,
a Kicia przyszła i podniosłą go....
otrzepała z kurzu krągłości,
przytuliła do siebie i przy niej będzie długo...
Bardzo długo.

8.03.2012

Dziewczynka błaha dla świata.

Błahy miś siedzi tu i myśli
o jakże ślicznej kociej gracji.
Za każdym razem gdy naciskasz "wyślij"
moje serduszko doznaje tęczowej racji.

Dzisiaj Ci życzę o nosku piękny nieodparty,
by wdzięk w Tobie zawarty,
zawsze miśka oplatał łapkami,
cieplutko by było nam latkami!

Byś dziewczynka i kobietą naraz była,
dla całego świata żyła.
By wszyscy zawsze zazdrościli,
seksowności zauważenia chwili.

14.02.2012

Sweet Valentine

Och Moje serce drży gdy myśli kleci,
a nie widzi Twojej twarzy anielskiej kwieci.
Usta me suche obarczone ciszą
brakiem Twej głosu uroczej kliszą.

Choć na jeden dzień zmieńmy tor myślenia,
postaw na jedną kartę swoje wierzenia
i uwierz, że Ty jesteś mej duszy przytulanką.
Moich myśli wybranką.

A ja choć twierdzy zawsze stawiam mur z myśli,
to Ty w kwiecistym obłoku przychodzisz do mnie....
i dotykasz delikatnych i jak piórko gwieździstych niźli
rąk zbierasz mą twarz i mówisz "Nie smuć się".

A wtedy Mi nie zostaje nic innego jak Ci powiedzieć:
"zostań dziś moją walentynką" i w czerwoności siedzieć,
niewinnie na Ciebie oczkami zakłopotanymi patrzeć,
i wierzyć że będziesz dziś i jutro.... i zawsze wiedzieć.

Powiedz mi proszę już dziś,
czy ten niepokorny miś
zasługuje by myśleć o tak przeuroczej,
ach nawet nie mogę myśleć jak mocniej
kociątka słodyczy.

Cokolwiek! Jakkolwiek!
Choćbym tutaj siedział cały wiek....
Nie odtrącę i nie odrzucę,
cały czas kici komplement nucę.

6.02.2012

Demoniczna skrucha.


Różo slodko pachnąca
zmierzchem moja myśl konająca i więdnąca,
bo nie widząc Cie jestem zwyklym chwastem tak rażąca
i piękna uroda Twoja i ku mnie pnąca.

Tak oto wyobrażam Twój uśmiech i smak,
że tworzysz we mnie anioła co kładzie na wznak
szalę swojej odwagi by spojrzeć na łani gładką
cerę i poczuć ten zapach a i tak to
już za dużo dla mnie....

Gdy lekki chichot w Tobie się wzbiera,
to Ja już wiem że moje serduszko sponiewiera
tak że nie mogę uchwycić cały dzień to nuta
wycinasz piękno we mnie trzymając dłuta.

A gdy wzdychasz i zachwycasz lekko ustami,
czuję dreszcz szerzący po mej dusz lasami.
Czuję się uradowany ponad tysiąc miary,
czasem się czuję jakby mnie Twoja
delikatnej jak poduszki...
dłoni leciutko opuszki,
dotykała cała radość ponad rozmiary!

1.02.2012

Widz.

Tak daleko mi spojrzeć ułamka Twej pyszności,
wcielanie się w piegów rozkoszności,
ale i tak ciągle nie uwierzę w to co inni mówią...
Ty jesteś tą która piękną moje usta zowią!

Chciałbym Cię oglądać o każdej porze...
zawsze, gdy brak to moje serce trwożę,
za Tobą czekające poroże.
Tam gdzie uciekające oczy mrożę.

Rano gdy przecierasz dumnie oczka,
gdy zakłębią się włosków kilka w loczka.
Tym wierniej moje usta się czerwienią,
a myśli kolorowe mienią.

W południe gdy idziesz przy moim boku,
wszędzie nasze nastrojowe lokum.
Gdy trzymasz mnie i mówisz co dobre,
a ja słucham i patrze na oczka mądre.

Noc choć dniem się zdawała,
jednak nas dwoje naszła.
Siedzisz przy mnie i się uśmiechasz,
w moich snach zasypiasz.

no poust.

Fuck... blady jak ściana, głowa urwana, tysiąc życzeń na minutę, tylko jedną nutę....
O Boże, którz mi pomoże w tej trudnej sytuacji, dla tej gracji, manipulacji, zdarza mi się zakręcić w głowie, takich myśli mrowie, szukam owacji niezłej libacji. Na jedną osobę, bo druga nie chce ....

Dotykam.

Piękny anioł....
we śnie (cóż za strata) w objęcia ujął
i powiedział "wiesz? tu jest moje miejsce".
Spojrzałem na jej twarz....
Boże, patrzeć na Nią nie zakaż!

Miłości trwającej w grze tej lejce,
potężną uczuć poczułem ręce.
Choć uważa że wad powtarza,
Ja uważam tylko cudów piękna ciała stwarza.

Another dawn with You?
Will it be so promising as youth....
No.... Don't think!
Kiss her mouth!
Let the emotion drill
Let her feel!

Wtedy dotknąłem jej warg...
Moimi dwoma pieczęciami.
Gorąc, dreszcz letarg,
a na koniec trzask myśli drzwiami.

thee.

You are in my heart, 
thinking so fast, 
that it's amusing 
over the comforting 
speech of my beating. 

Jaśnie Pan Michał,
co kocie dobro widział
zaznacza, iż trwał
w niejednoznacznym zdumieniu.

Otóż w tym otumanieniu mym,
tam gdzie siedzi człowieczek w domku swym,
myśli tworzy i ciągle rozpowiada,
zmysłowi i oku i sercu zapowiada:

Znowu możesz Ją spotkać,
możesz jej powiedzieć,
znów w letargu pięknym trwać,
patrząc na jej już czemu wiedzieć,
oczy usta ponętne i nogi tak namiętne,

że och! Cóż zapędziłem daleko myśli i słowa,
nie w tym powinna być bracie głowa.
Trwaj przy niej!
Trzymaj Ją!
Nie puszczaj!
Powiedz że wygląda... Ojej!
Tak cudnie i zachowuje...
konstruuje ciągle wielkie myśli na Jej cześć.

Hold

Will You hold my hand?
Please smile to me my love. Kind.
Just one smiley land,
then come back to my mind.

Feeling warm and little wet.
You are on toes standing,
just enough to mouth met,
let the treat coming drool finding.

Bring just one more thing.
tell the nose to free my cheeks,
little twinkle wing.
Just one more leak.